Czym jest chleb, jeśli nie owocem pracy ludzkich rąk i darów natury? Za ten owoc dziękowali mieszkańcy Sułoszowej podczas Gminno-Parafialnych Dożynek, zorganizowanych w partnerstwie z powiatem krakowskim. W uroczystości w imieniu wojewody małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara wzięła udział zastępczyni dyrektora Wydziału Spraw Cudzoziemców Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie Beata Dziedzic.
– Słowo „dziękuję” jest tym, co dziś, tutaj - w Sułoszowej - powinno wybrzmieć w sposób szczególny. Czymże bowiem są tradycyjne dożynki, jak nie radosnym dziękczynieniem za obfite plony i ukończenie prac polowych? Chcemy dziś uhonorować Wasz codzienny trud i każdy wysiłek wkładany w to, aby na naszych stołach nie zabrakło chleba – przekazał w liście skierowanym do uczestników wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Podczas dożynek nie zabrakło licznych atrakcji. Uczestnicy mogli podziwiać korowód dożynkowy oraz konkurs na najładniejszy wieniec. Dla najmłodszych przygotowano plac zabaw. Goście mogli również odwiedzić stoisko gastronomiczne Koła Gospodyń Wiejskich oraz skosztować grochówki strażackiej.