Nowy metropolita krakowski
2017-01-28
Bicie Dzwonu Zygmunta zawsze zwiastuje ważne wydarzenia. Tym razem w ten sposób rozpoczęła się w Katedrze Wawelskiej uroczystość objęcia posługi biskupa archidiecezji krakowskiej przez arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.

W ingresie uczestniczyli m.in.: prezydent RP Andrzej Duda wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą, premier Beata Szydło, ministrowie i parlamentarzyści oraz wojewoda małopolski Józef Pilch.

- Katedra Wawelska i Kościół Krakowski zapisują dziś nową kartę swych długich dziejów. Księże Arcybiskupie Marku – od dzisiaj Ty zaczynasz zapisywać tę nową kartę, a my ją będziemy zapisywać razem z Tobą – w ten sposób dotychczasowy metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz powitał arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.

W swej homilii nowy metropolita wezwał zgromadzonych:
- Ukazujcie prawdę o Chrystusie Królu, przejmująco wyrażoną przez św. Brata Alberta w obrazie Ecce Homo, gdzie korona naszego Pana mówi o Jego niezmiernym cierpieniu, a Jego obolałe oblicze nakazuje kierować nasze serce ku każdemu biednemu, cierpiącemu i skrzywdzonemu człowiekowi; idźcie z nadzieją na spotkanie młodych, którzy tak niedawno podczas Światowych Dni Młodzieży zachwycili nas czystością swojego spojrzenia i entuzjazmem wiary.

Po mszy świętej prezydent Andrzej Duda wręczył byłemu metropolicie krakowskiemu kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi najstarsze i najważniejsze polskie odznaczenie państwowe – Order Orła Białego.

- I dziś, wręczając ten order Waszej Eminencji, mogę powiedzieć tak: właściwie całe dotychczasowe życie Waszej Eminencji było znamienitą zasługą dla Rzeczypospolitej Polskiej. Ta służba, którą 60 lat temu, w 1957 roku, Eminencja rozpoczął, wstępując do seminarium duchownego, wyznaczyła drogę życia, które było życiem dla Boga, dla bliźnich, dla Kościoła, ale także ‒ a może z mojego punktu widzenia przede wszystkim ‒ dla Rzeczypospolitej Polskiej – powiedział prezydent.

Wśród zasług kardynała Stanisława Dziwisza Andrzej Duda wymienił m.in. Światowe Dni Młodzieży:
- Jakiej trzeba było odwagi, jak głębokiej wiary, żeby zdecydowanie powiedzieć: „Tak, do Krakowa mogą przyjechać miliony młodych ludzi z całego świata ‒ tak, do Krakowa, który nie ma miliona mieszkańców, przyjedzie kilka milionów ludzi. Tak, przyjmiemy ich tutaj. Tak, damy radę. Tak, nawet w trudnych czasach, gdy zmagamy się z różnego rodzaju zagrożeniami, przede wszystkim z zagrożeniem terrorystycznym. My, Polacy, poradzimy sobie z tym i będzie wielkie duchowe przeżycie”. To była decyzja Waszej Eminencji, aby to właśnie Kraków stał się gospodarzem Światowych Dni Młodzieży. I mieliśmy je! Oczywiście także w wyniku później działania całego szeregu przedstawicieli administracji rządowej, administracji samorządowej, dzięki służbom, policji, wojsku, wszystkim tym, którzy przyłożyli się do tego, żeby te Światowe Dni Młodzieży były bezpieczne i żeby wypadły wspaniale. Mieliśmy wielkie święto wiary, mieliśmy wielkie święto młodości, ale mieliśmy też niebywałą promocję naszego kraju na świecie, jako kraju pięknego, przyjaznego, pięknie się rozwijającego, jako kraju, który warto odwiedzić, który ma swoje ważne miejsce na mapie świata.

- I dlatego w imieniu Rzeczypospolitej z całego serca za to dziękuję – i za tę służbę Kościołowi krakowskiemu, wiernym, wszystkim. Za mądrość tych wszystkich lat i ‒ Eminencjo ‒ proszę o jeszcze – podsumował prezydent A. Duda.
ingres_010ingres_001ingres_002ingres_003ingres_004ingres_005ingres_006ingres_007ingres_008ingres_009ingres_011ingres_012
Podziel się:
wstecz    do góry     drukuj